racjonalny c221
W piątek wielki dzień a mianowicie zalewanie stropu. Wszystko już przygotowane beton zamówiony i czekamy.
W piątek wielki dzień a mianowicie zalewanie stropu. Wszystko już przygotowane beton zamówiony i czekamy.
Dużo pracy bardzo czasochlonnej u nas na budowie ale już bliżej jak dalej, oczywiście jak chodzi o strop. Tak sobie siedziałam wiązałam pręty i doszlam do wniosku że z budową domu to jest tak (oczywiście jeżeli się wszystko robi samemu) że jak czlowiek kopie dziurę to już by chcial mieć fundamenty a w trakcie ich robienia to ma ich powyżej dziurek w nosie potem murując ściany czeka kiedy będzie zarys okien drzwi itd. a pod koniec stawiania ma dośc i kiedy będize strop żeby wejśc na górę i powtórka z rozrywki. Czy tak będzie już do końca budowy?
Poniżej zdjęcia z aktualnego stanu.
A w miądzy czasie powstało jeszcze częsciowo ogrodzenie. Teść dzielnie teraz maluje slupki
Dawno już nie robiłam żadnego wpisu ale sezon budowlany trwa i nie ma czasu. Ściany powoli się zrobiły do końca i zaczeliśmy robić strop . Strop będzie monolityczny bo jednak słuchając za i przeciw doszłam do wniosku że dla nas będzie najlepszy a i z wszystkich innych wyszedł najtaniej co miało duże znaczenie. Pewnie jak dla wszystkich.
Poniżej parę zaległych zdjęć
Początki deskowania
Pierwsze zbrojenie włożone ważyło chyba z pół tony
Powstał już pierwszy komin na razie tylko trochę ponad powierzchnię stropu ale już jest.