racjonalny c221
Kurcze ale jestem dzisiaj nie w farcie zaczelo sie od rana od tego ze utopilam telefon i teraz najlepsze w czym ano w miodzie i glosnik tak mi sie zapchal ze nikt mnie nie slyszy ale to calkiem niezle bo troche ciszy mam pozniej popsolam sluchawki do telefonu i rozwalilam sobie przy tym ucho a na koniec zadzwonil sasiad z dzialki ze mam nie przyjezdzac bo sie nie da wjechac takie bloto i to by nie bylo najgorsze po za tym ze musialam przesunac montaz kuchni na przyszly tydzien bo nie wjada a jutro mieli zaczynac 😭😭😭no nic ale jak ja to mowie nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo